poniedziałek, 21 października 2013

Nasz sojusznik - Kraj Kwitnącej Wiśni



http://watchdog.org.pl/wwwdane/images/polska_bwo6.gif  http://www.pandamo.pl/nauka/flaga_japonia.gif


Kiedy wybuchła wojna między Rosją a Japonią (1904r.), nasz polski kraj i Kraj Kwitnącej Wiśni połączył wspólny wróg (ZSRR). Najpierw J. Piłsudzki opracował plan w sprawie nawiązania sojuszu z Japonią, następnie ppłk Motojiro Akashi spotkał się w Kopenhadze z przedstawicielami polskiej Ligi Narodowej i odwiedził Kraków, gdzie poznał R. Dmowskiego.

Po odzyskaniu niepodległości przez Polskę, nasz kraj wymieniał się informacjami z Japończykami o Rosji, jednak te działania utrudniało tropienie szpiegów przez NKWD. Mimo że III Rzesza najechała na Polskę we wrześniu 1939 roku, Japonia nadal chciała współpracować z Polakami i co więcej, od tamtej pory nie tylko szpiegowano Rosjan, ale i też Niemców (z racji tego, że III Rzesza zawarła sojusz z Rosją, co nie spodobało się Japończykom).

Japońska ambasada pomogła majorowi M. Rybikowskiemu dostać się na Litwę i do innych państw, dzięki czemu przy okazji mógł przemycać różnego rodzaju rzeczy. Następną sporą pomocą okazało się zapewnienie bezpieczeństwa przez konsulata Japonii Chiune Sugihara: kpt. A. Jakubiańcowi i por. L. Daszkiewiczowi. M. Rybikowski musiał wracać do Szwecji, gdzie w Sztokholmie poznał płk. Makato Onodera z japońskiej ambasady. Oboje zgadzali się w kwestiach poglądowych, przez co Japończyk zaproponował posadę osobistego tłumacza Rybikowskiemu.
Sugihara wraz z Daszkiewiczem i Jakubiańcem zapewnili żydowskim uchodźcom japońskie wizy (ok. 3,5 tys.).

Utworzono w Niemczech siatkę szpiegowską (przez Daszkiewicza, który działał pod fałszywym nazwiskiem: Herman Goering), a współpraca Japonii z Polską wciąż rozwijała się, jednak wyszło na jaw, że A. Jakubianiec udawał Litwina, będąc tak naprawdę Polakiem. Po aresztowaniu jego, Sugihara próbował uratować L. Daszkiewicza.

Siatkę szpiegowską w Niemczech rozbito, a aliańci zmusili Polaków do ogłoszenia stanu wojennego z Japonią (11.12.1941r.), choć współpraca między Japończykami a Polakami trwała nadal.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz