wtorek, 1 stycznia 2013
(Recenzja) Angel Beats
Czy zastanawialiście się kiedykolwiek o życiu po śmierci? Nie? A może jednak? Pomimo wszystkiego zapraszam do przeczytania recenzji i obejrzenia tego anime...
W nieznanym miejscu budzi się Yuzuru Otonashi, który o dziwo nie pamięta niczego, nawet tego, jak się nazywa. Wszystko mu mniej więcej wyjaśnia dziewczyna - Yui, stojąca kawałek dalej i mierząca karabinem w "niewinnie" wyglądającą dziewczynę na boisku szkolnym. Yui opowiada Otonashi'emu, że znajdują się w świecie życia po śmierci, a dziewczyna, stojąca na boisku, jest ich największych wrogiem i jednocześnie "aniołem". Yuzuru nie wierzy w to i postanawia sprawdzić osobiście te informacje, podchodząc do owego anioła. Kanade - anioł, udowadnia jego wątpliwości, wbijając mu wielkie ostrze w brzuch. Otonashi budzi się później w pomieszczeniu w szkole, koło której wcześniej się obudził...
Temat "życie po życiu" jest bardzo interesujący i pasujący na fabułę anime. Już od pierwszego odcinka akcja rozwija się w miarę szybko, poznajemy wiele różnych osób, które trafiły do tego świata po śmierci i dowiadujemy się również o samym tym świecie. Nie jest to typowa szkolna seria, w której są ukazane zwykłe, codziennie życie uczniów. Walka z aniołem, buntownicze akcje i wiele innych problemów to dopiero początek. Wszyscy uczniowie w tej dziwnej szkole zachowują się jak zombie, na tle ich wyróżniają się osoby z Shinda Sekai Sensen (w skrócie SSS) - grupy starającej się nie prowadzić tego nudnego, monotonnego życia, która ma pewne powody, by tak robić, oraz Tachibana Kanade - przewodnicząca szkoły, która próbuje ogarnąć nieporządek, wywoływany przez SSS. Brzmi banalnie? To tylko wydaje wam się. Muzyka robi tu największą furorę - poza akcją. Zespół Girls Dead Monster urozmaica serię mnóstwem rockowych kawałków (Do teraz zastanawiam się co to za zespół grał jako GDM). Grafika tego anime, choć wygląda na zwykłą, wcale nie jest taka - wyraziste kolory postaci, wspaniałe efekty świetlne, warto na to zwrócić uwagę. Mimo że nie jest najwspanialsza, to należy ją docenić - nie zepsuła uroku anime, jak to czasem bywa.
Anime polecam głównie ze względu na akcję i rozwinięty temat "życia po śmierci", który nie należy do nudzących. Myślę, że Angel Beats spodoba się każdemu bez względu na gatunki tego anime.
Wystarczy kliknąć w link:
http://www.anime-shinden.info/8713-angel-beats-online.html
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz