czwartek, 1 listopada 2012

(Recenzja) Black Rock Shooter

Oglądałam anime Black Rock Shooter OVA (2010) oraz TV (2012) i jestem bardzo zadowolona, ale sądzę, że producenci nie wykorzystali całego potencjału - mogło być o wiele lepiej.

Akcja jednoodcinkowego OVA zaczyna się od walki między dwoma pięknymi kobietami, jednak nie ukazuje nam jej zbyt długo, bo po chwili kieruje nas na inny wątek, w którym poznajemy sympatyczną i pełną życia dziewczynę - Mato Kuroi. Przed ceremonią rozpoczęcia roku w gimnazjum zwraca uwagę na cichą nieznajomą - Yomi Takanashi, do której postanawia zagadać, co zapoczątkowuje ich przyjaźń.


Wydarzenia z serii TV są podobne do tych z OVA, jednakże pojawiają nam się pewne zmiany, o których za bardzo nie będę wspominać, by nie zepsuć widzom oglądania. Jak bardzo są podobne do siebie te dwie odsłony? Przekonajcie się sami.


Fabuła jest zmienna z każdym kolejnym odcinkiem i w niektórych momentach bardzo zaskakuje, co sprawia, że widzowi raczej nie może dolegać nuda. Oba wątki są dość ciekawe i ociekają zagadkowością. Grafika i animacja są ładnie zrobione, a postacie nie są złe - na szczególną pochwałę zasługuje sama BlackRock Shooter, której mroczność dodaje uroku. Szkoda tylko, że Yomi jest inna w OVA niż w TV. Sądzę, że o wiele lepsza jest ta pierwsza wersja, ponieważ ta telewizyjna wygląda i zachowuje się, że tak ujmę, strasznie psychicznie. Co do muzyki da się przeżyć, jakoś wpada w ucho, ale nie należy do najlepszych. Moim zdaniem pomimo wielu negatywnych opinii, warto obejrzeć samemu i przekonać się, jakie jest naprawdę to anime.


Linki, w których znajdziecie odcinki tego anime:

*OVA:

http://www.anime-shinden.info/18732-black9733rock-shooter-ova.html
*TV:
http://www.anime-shinden.info/9659-black9733rock-shooter-online.html

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz